Ciąg dalszy zajęć o emocjach opracowany przez fundację Dominiki Kulczyk „Efekt domina” - "W Królestwie Uczuć"

Ten tydzień w naszym „Królestwie Uczuć” zaczął się bardzo smutno, od rana wszyscy szukaliśmy Królowej i naszego psa „Cukierka”, dopiero król z nie wesołą miną poinformował nas, że piesek się rozchorował i królowa zabrała go do weterynarza. Okazało się, że nasz pupil – łakomczuch zjadł cały tort i nie poszło mu to na zdrowie. Tego dnia rozmawialiśmy o smutku, jak sobie z nim radzić i jak go przeżywać.

Kolejny dzień przyniósł nowe wieści od królowej. Dostaliśmy list z którego dowiedzieliśmy się, że piesek czuje się już lepiej, niestety musi jeszcze zostać pod opieką weterynarza, aby choroba nie powróciła. Królowa pisze, że bardzo tęskni za królestwem, królem, mieszkańcami. Tego dnia tworzyliśmy plakat mówiący o tym za kim my tęsknimy. Zastanawialiśmy się jak możemy sobie radzić z uczuciem tęsknoty i jak komuś pomóc, gdy tęskni. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło i  królowa z pieskiem mogli wracać do domu.

Niestety, następnego dnia, kiedy oczekiwaliśmy ich powrotu, nad królestwem zawisły ciemne chmury i rozpętała się burza. Ulewa przeszkodziła królowej w powrocie do domu. Oj wszyscy tego dnia byliśmy ŻLI. Rozmawialiśmy o złości i metodach radzenia sobie z tym nieprzyjemnym uczuciem.

Aż nadszedł długo wyczekiwany dzień urodzin naszego „Królestwa Uczuć”. Na szczęście królowa z pieskiem zdążyli na uroczystą paradę podczas której odwiedziliśmy wszystkie nasze domy, góry, zaglądaliśmy i wspominaliśmy z radością każdy zakamarek naszego wymyślonego królestwa, przypominając sobie przygody i uczucia jakie przez te dwa tygodnie poznawaliśmy. Każdy mieszkaniec otrzymał klucz do „Królestwa Uczuć” na znak, że w krainie uczuć jest już "ekspertem" :)

Aż żal kończyć, tą świetną „zabawę w królestwo”, dzięki zaangażowaniu i skupieniu dzieci mogliśmy omówić wiele trudnych tematów dotyczących uczuć.